Zgłosił szwagra na policję. Sam został aresztowany

Opublikowano:
Autor:

Zgłosił szwagra na policję. Sam został aresztowany - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

RAWICZ. 28-latek twierdził, że jego szwagier jest agresywny, o czym powiadomił mundurowych. Ostatecznie sam trafił na ławę oskarżonych za znieważenie funkcjonariusza policji.

Policjanci z rewiru dzielnicowych (w sierpniu minionego roku) zostali wezwani do jednego z mieszkań na terenie miasta. Zgłaszający - 28-letni Przemysław K. (mieszkaniec gminy Wąsosz) - twierdził, że musiał opuścić dom swojej siostry, bo szwagier zachowywał się wobec niego agresywnie.

Zeznania się nie zgadzały
Na miejscu zastano rzekomego napastnika. Z jego relacji wynikało, że przebieg zdarzeń był jednak zupełnie inny. Jak wyjaśniał policjantom, szwagier przyszedł do niego napić się wódki. W pewnym momencie 46-latek poinformował go, że ma już dość, nie będzie już spożywał alkoholu, a zawartość szklanki wylał na podłogę.

Wtedy to Przemysław K. miał się wkurzyć i zadzwonić na policję. Funkcjonariusze stwierdzili, że od 46-latka czuć było alkohol, ale zachowywał się spokojnie i wcale nie był agresywny.

To zgłaszający podczas rozmowy z policjantami wpadł w szał. Zaczął wyzywać jednego z dzielnicowych, grozić mu pobiciem. Jakby tego było mało - opluł go i kopnął w nogę. Został więc zakuty w kajdanki i zabrany do komendy.

Chciał tylko sprawdzić
28-latka poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wykazało ono 2,5 promila. W komendzie mężczyzna przyznał, że nigdy nie był w takiej sytuacji i chciał sprawdzić... jak wygląda atak na policjanta.

Gdy się uspokoił, został wypuszczony do domu. Usłyszał jednak zarzut znieważenia funkcjonariusza. Za użycie w kierunku policjanta słów powszechnie uznanych za wulgarne i obelżywe, opluwanie go i kopnięcie, czyli naruszenie jego nietykalności osobistej, a także stosowanie gróźb pobicia 28-latek trafił przed sąd.

Przyznał się do zarzucanych mu czynów i chciał dobrowolnie poddać karze. Wyrok zapadł w grudniu minionego roku. Mieszkaniec gminy Wąsosz został uznany winnym i skazany na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Przez cały ten czas będzie znajdował się pod nadzorem kuratora. Musi też zapłacić policjantowi nawiązkę w wysokości 1 tys. zł.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE