Spółdzielnia mieszkaniowa istnieje w Rawiczu od ponad 100 lat. Dziś obejmuje swoim zarządem prawie 3 tysiące mieszkań i 600 garaży. Od ponad trzech miesięcy ma też nowego prezesa. Wieloletniego szefa RSM Wojciecha Karpińskiego zastąpił Robert Kozal. Jakie ma plany inwestycyjne?
Spółdzielnia mieszkaniowa w Rawiczu została utworzona w 1904 roku przez niemieckich urzędników. Początkowo liczyła 171 członków, których liczba zwiększyła się do 350 osób w 1920 roku, a więc już po objęciu Rawicza przez władze polskie. W 1922 roku członkowie spółdzielni uchwalili zmianę nazwy na polskojęzyczną - Spółdzielnia Mieszkaniowa Urzędników z ograniczoną odpowiedzialnością.
Trudne początki
Pierwszy budynek mieszkalny z 30 lokalami powstał w 1906 roku, dzięki niskoprocentowym kredytom bankowym. Tuż przed drugą wojną spółdzielnia miała już 17 obiektów, a z kolei po roku 1945 - w wyniku przeznaczenia przez ówczesne władze części zasobów na cele publiczne - liczba budynków będących w dyspozycji spółdzielni zmniejszyła się.
Czas powojenny był trudny, ale ożywienie nastąpiło w 1959 roku z chwilą utworzenia nowej Pracowniczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Ta - w 1962 roku połączyła się ze swoją „starszą siostrą”, tworząc Rawicką Spółdzielnię Mieszkaniową. W 1964 roku RSM liczyła 313 osób, w tym 226 członków zamieszkałych. W następnych latach liczby te rosły aż do obecnych - około 3.400 członków, zamieszkałych w 2.886 mieszkaniach.
Dostarcza ciepło
W 1998 roku, po przejęciu od ZUG GAZOMET kotłowni węglowej zaopatrującej w ciepło głównie osiedle Westerplatte - RSM stała się również producentem energii cieplnej. Jak zaznacza jej obecny prezes - Robert Kozal - wymaga to inwestowania w modernizację systemu grzewczego, by spełnić rygorystyczne normy emisji spalin. - W kotłowni węglowej zlokalizowanej przy ul. Armii Krajowej, dzięki zastosowaniu nowej technologii i wyłączeniu z eksploatacji dwóch kotłów znacznie zmniejszono zakres emisji szkodliwych pyłów do atmosfery. W ciągu najbliższych kilku lat spółdzielnia stanie przed wyzwaniem modernizacji kotłowni węglowej - poprzez zmianę paliwa do produkcji ciepła i zastosowanie nowoczesnej technologii (np. kogeneracji) dostosowanej do prawa unijnego w zakresie norm emisji pyłów i gazów - zaznacza szef RSM.
Ponadto, jak informuje prezes, spółdzielnia inwestuje w odnawialne źródła energii. Na początku tego roku zakończono budowę instalacji fotowoltaicznej, która w około 75% pokryje zapotrzebowanie na energię obiektów zaplecza technicznego oraz administracji RSM.
Zarządza i buduje
Od 2002 roku spółdzielnia zarządza także nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych oraz małych spółdzielni mieszkaniowych - dziś to 32 wspólnoty mieszkaniowe (713 lokali mieszkalnych i 12 lokali użytkowych), ponad 40 garaży i 4 kotłownie gazowe oraz 2 wspólnoty garażowe.
Kilkanaście lat temu spółdzielnia zajęła się także stawianiem budynków mieszkaniowych. W latach 2008-2010, przy ulicach J. Miedzińskiego i Żwirowej wybudowano dwa bloki z 49 lokalami oraz 14 domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej. W 2014 r. rozpoczęła się realizacja dużego projektu - zakładającego budowę bloków po wschodniej stronie Osiedla im. Bohaterów Westerplatte - przy ul. mjr Mieczysława Słabego. Pierwszy budynek oddany został do użytku w 2015 r., zaś całą inwestycję zakończono w 2019 r. - oddając 118 lokali. Ponadto, w latach 2015-2017 przy ul. Heleny Kurcewiczówny postawiono 13 budynków jednorodzinnych.
Rozmowa z Robertem Kozalem, prezesem RSM w Rawiczu
Jaka jest najnowsza inwestycja RSM?
To budynek, który powstanie na terenie Starego Miasta, przy Wałach Tadeusza Kościuszki (dawne tzw. białe koszary). Jesteśmy na etapie kompletowania dokumentacji, ponieważ nie wszystko jeszcze zostało formalnie zatwierdzone.
To będzie kolejny blok czy domy jednorodzinne?
Nie. Tym razem, to budynek wielorodzinny, czterokondygnacyjny z windą. Mieści się w nim 60 mieszkań i hala garażowa. Obiekt zostanie dostosowany do zabudowy istniejącej w tamtym rejonie, bo znajduje się w strefie konserwatorskiej. Część zgód od konserwatora już uzyskaliśmy, a niektóre dokumenty jeszcze pozostały nam do uzupełnienia. Gdy wszystkie formalności zostaną spełnione, złożymy wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Inwestycja powinna ruszyć jeszcze w tym roku.
To jest plan na najbliższe miesiące, a czy są jakieś zamierzenia na przyszłość?
Plany oczywiście mamy, ale póki co - nie chciałbym jeszcze o nich mówić. Sytuacja gospodarcza pokaże, czy uda się je zrealizować. Na pewno będziemy przebudowywali istniejący obiekt przy ul. Jana Kazimierza w Rawiczu, w którym znajdowały się między innymi lokale usługowe. Jeden z nich nie jest zagospodarowany tak, jakbyśmy chcieli, więc mamy zamiar to zmienić. Tam powstaną garaże. (...)
