Czterej mężczyźni - w wieku od 22 do 58 lat - zdecydowali się wsiąść za kierownicę, choć byli nietrzeźwi. Zatrzymali ich policjanci. Trzech z kierowców odpowie przed sądem.
W piątkowy poranek "na podwójnym gazie" oplem movano kierował 39-latek z gminy Rawicz. Został zatrzymany na ulicy Myśliwskiej w Rawiczu. Mężczyzna "wydmuchał" blisko 3 promile. Policjantom prawa jazdy nie okazał, bo go przy sobie nie miał.
Tego samego dnia, ale już wieczorem, 22-latek z gminy Jutrosin wpadł volkswagenem do rowu i dachował. Po zdarzeniu, zostawił auto i... udał się do domu. Więcej na ten temat TUTAJ
W niedzielę 35-latek z gminy Miejska Górka kierował rowerem. Policjanci zatrzymali go w Sobiałkowie. Mężczyzna "wydmuchał" 1,5 promila. Za jazdę na podwójnym gazie został ukarany 500-złotowym mandatem.
W gronie niechlubnych "rekordzistów" znalazł się 58-letni obywatel Ukrainy. - W niedzielę zostaliśmy powiadomieni, że kierowca volkswagena polo jedzie całą szerokością drogi, stwarzając zagrożenie dla innych - opisuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Funkcjonariusze udali się do Goliny Wielkiej. Tam zatrzymali obcokrajowca. Mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Próba rozmowy była nieudana, gdyż obywatel Ukrainy nie mówił po polsku. Do czasu wytrzeźwienia, 58-latek został zatrzymany.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi kara do 2 lat więzienia. Dodatkowo, w takich sprawach sądy orzekają: zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz świadczenie na rzecz Funduszu Sprawiedliwości w wysokości co najmniej 5 tys. złotych, a maksymalnie - do 60 tys. złotych.