Jak poinformowała nas wiceprezes szpitala Ewa Kaźmieruk, na dzień 3 kwietnia, wsparcie, jakie otrzymała lecznica w ostatnim czasie, szacuje się na blisko 400 tys. zł.
- Cały czas coś przybywa. Jeżeli chodzi o dostawy zamówionego sprzętu to nadal za dużą częścią czekamy. Często bywa tak, że zamówienie przyjęte i po kilku dniach jest informacja o ograniczonej już dostępności bądź całkowitym anulowaniu zamówienia - mówi Ewa Kaźmieruk. Dodaje, że przy tym wszystkim wciąż rosną ceny niezbędnych rzeczy. Za kombinezon, który wcześniej kosztował około 100 zł - teraz trzeba zapłacić dwa a czasami cztery razy więcej. Maseczki kosztowały 50 gr, teraz cena winduje do 7 zł. - Ten sam problem dotyczy fartuchów, rękawiczek, gogli, przyłbic i środków do dezynfekcji - dopowiada wiceprezes.
OTRZYMANE WSPARCIE, do dnia 3 kwietnia:
248 tys. 533 zł - wpłaty pienięzne na konto
12 tys. 279 zł - wpłaty gotówkowe
83 tys. 75 zł - zakup sprzętu
45 tys. 765 zł - dary rzeczowe
RAZEM - 390 tys. 653 zł
PODZIAŁ ZE WZGLĘDU NA DARCZYŃCÓW:
247 tys. 850 zł - samorządy, 92 tys. 300 zł - firmy, 36 tys. 714 zł - osoby fizyczne, 13 tys. 788 zł - osp, kluby, stowarzyszenia, fundacje, parafie, sołectwa
LICZBA OTRZYMANYCH DARÓW:
4.115 maseczek
4.370 maseczek uszytych
140 przyłbic
211 kombinezonów
50 płynów dezynfekujących
250 gogli
2.500 rękawic
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci. Redakcja