- Nie zamierzam powoływać wicewójta. Tym bardziej nie będzie osobnego stanowiska, jak miało to miejsce w poprzedniej kadencji - dementuje plotki krążące po gminie wójt Piotr Skrzypek.
Po powołaniu zastępcy przez burmistrza Jutrosina, w gminie Pakosław zaczęto się zastanawiać, czy przypadkiem i tutaj włodarz nie będzie mieć zastępcy.
Jak się okazuje, Piotr Skrzypek podtrzymuje swoje wcześniejsze postanowienie i nie będzie powoływał zastępcy. Mimo, że jak przyznaje, brak wicewójta powoduje pewne utrudnienia. - W czasie urlopu praktycznie co drugi dzień jestem w urzędzie, aby pewnych spraw dopilnować. Poza regularnymi zadaniami i pracą w biurze, są wyjazdy na szkolenia, uroczystości, reprezentowanie gminy na zewnątrz, również w czasie weekendów. Nie zamierzam się jednak skarżyć, ponieważ przed podjęciem decyzji o starcie wyborach wiedziałem, że w razie wygranej, takie obowiązki będą moim udziałem - mówił w wywiadzie dla „Życia” na początku roku.
Według niego, redukcja etatu wicewójta ma także plusy. Jakie? Szczegóły w Życiu Rawicza.