W okolicach Konar zauważono wilka. Podszedł pod sam dom

Opublikowano:
Autor:

W okolicach Konar zauważono wilka. Podszedł pod sam dom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

66 procent Polaków uważa wilka za niebezpieczne zwierzę, a aż 71% bałoby się spotkania z nim w lesie. Innego zdania był Karol Sordon, mieszkaniec Konar, który drapieżnika śledził przez kilka kilometrów.

- Moim marzeniem było zobaczyć wilka w naturalnych warunkach. Nigdy nie myślałem, że to on przyjdzie do mnie. To był mój szczęśliwy dzień - opisuje swoją przygodę mieszkaniec Konar. I zapewnia, że ten drapieżnik nie stanowi dla nas zagrożenia. 

Zwierzę pojawiło się na tyłach posesji Karola Sordona.

- Siedziałem w domu, popijałem herbatę i dostrzegłem go przez okno. Szybko zabrałem aparat i chciałem uwiecznić ten moment - mówi mężczyzna. 

Udało mu się podejść na odległość 30 metrów od drapieżnika. - Jak mnie zobaczył to się spłoszył i uciekł, więc zdążyłem wykonać tylko kilka zdjęć. To było za mało. Pobiegłem do domu, wziąłem lornetkę i zacząłem go tropić - opisuje. Mężczyzna udał się na poszukiwania wilka.

Pan Karol śledził zwierzę przez kolejne pół godziny. I choć mężczyzna był przekonany, że miał do czynienia z wilkiem, to poprosił o wyrażenie fachowej opinii naukowca jednej z fundacji zajmującej się ochroną wilków. Przypuszczenia mieszkańca Konar się potwierdziły - widział on najprawdopodobniej 2-letniego osobnika. 

Więcej w najbliższym wydaniu "Życia Rawicza"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE