Święta Bożego Narodzenia w dobie koronawirusa. Co z Wigilią i Bożym Narodzeniem? Niewykluczone, że wprowadzony zostanie limit liczby osób mogących uczestniczyć w świątecznych spotkaniach rodzinnych oraz ograniczenia w przemieszczaniu się.
Wigilia i Boże Narodzenie to najbardziej rodzinne święta. Niewielu z nas wyobraża sobie więc, że 24 grudnia kogoś z osób nam najbliższych mogłoby zabraknąć przy wigilijnym stole. Ale te święta mogą być zupełnie inne.
Święta w czasie pandemii koronawirusa. Ile osób przy wigilijnym stole?
A to za sprawą ostatnich zapowiedzi. W związku z dużą liczbą zachorowań na koronawirusa, rozważa się wprowadzenie limitów podczas świątecznych spotkań rodzinnych i ograniczenia w przemieszczaniu się. Chodzi o to, by kontakty międzyludzkie ograniczyć do minimum, a tym samym - jak podkreślają premier i minister zdrowia - przerwać transmisję koronawirusa.
Według zapowiedzi rządzących, limit osób przy świątecznym stole ma wynosić pięć - prócz domowników. Ta informacja zrodziła wątpliwości i pytania - ile zatem w praktyce osób może się spotkać na wigilii. Ponadto, wywołała w internecie krytyczne komentarze - także na profilu facebookowym Rawicz24.
Rzecznik rządu - Piotr Müller, w rozmowie z Onetem doprecyzował, że "w sensie formalnym" nie jest ważna liczba osób zamieszkujących jedno gospodarstwo domowe, a liczba zaproszonych gości. To by oznaczało, że niezależnie, ile osób wspólnie mieszka - do tego grona może dołączyć jeszcze pięć.
Koronawirus. Sklepy w galeriach handlowych otwarte od soboty
Ewentualny limit osób podczas spotkań rodzinnych to nie jedyna zmiana. Pomiędzy 28 listopada a 27 grudnia premier zapowiedział wdrożenie tzw. "etapu odpowiedzialności". Podczas ostatniej konferencji prasowej stwierdził, że duża liczba zakażeń nie pozwala na daleko idące znoszenie obostrzeń, jednak zdecydowano o otwarciu sklepów i punktów usługowych w galeriach handlowych. Mają jednak funkcjonować w ścisłym reżimie sanitarnym.
- Warunek utrzymania tego reżimu jest jeden: dyscyplina każdego sklepu, galerii, sklepu meblowego. Jeśli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane - zakomunikował premier.
W sklepach i galeriach handlowych będzie obowiązywał limit - maksymalnie 1 osoba na 15 m2. Nadal trzeba też zasłaniać nos i usta, używać rękawiczek albo dezynfekować ręce.
Do świąt utrzymano także zdalne nauczanie w szkołach. Podano również termin ferii zimowych - jednolity dla wszystkich województw - między 4 a 18 stycznia. Nadal obowiązuje też zakaz organizacji imprez, a kina, siłownie, kluby fitness i baseny pozostają zamknięte, natomiast restauracje mogą serwować jedzenie tylko na wynos.
Czytaj także najnowsze wydanie "Życia Rawicza". Do kupienia TUTAJ