Po wielu latach starań mieszkańcy Tarchalina doczekali się kontynuacji budowy ścieżki pieszo-rowerowej przez wieś. Budowę kolejnego odcinka sfinansowały dwa samorządy - gmina i powiat. Udało się też pozyskać rządową dotację. Odbiór robót odbył się w tym tygodniu.
Ścieżka była ważna dla mieszkańców ze względu na bezpieczeństwo rowerzystów, jak i dzieci dochodzących na przystanek autobusowy. Główna droga we wsi - łącząca Bojanowo z Poniecem - jest bardzo ruchliwa, a sama ścieżka mocno uczęszczana - nie tylko przez mieszkańców wsi. To ulubiona spacerowa i biegowa trasa bojanowian, więc wszystkim zależało, by została doprowadzona do końca wioski. Jeszcze do niedawna urywała się tuż za świetlicą, a dalej nie było nawet chodnika.
Główna droga we wsi jest w zarządzie władz powiatu, ale inwestycję samorząd zrealizował wspólnie z gminą Bojanowo. W 2019 roku przygotowano dokumentację. Złożony został także wniosek o dofinansowanie przedsięwzięcia. W kwietniu tego roku okazało się, że na inwestycję uzyskano środki z Funduszu Dróg Samorządowych. Wsparcie wynosiło 60% szacowanych kosztów, a pozostałą kwotę miały podzielić na pół samorządy: powiatowy i bojanowski. W maju ogłoszono przetarg, rozstrzygnięto go w czerwcu. Wybrane przedsiębiorstwo Drogomel z Leszna, ścieżkę zaoferowało zbudować za niespełna 990 tys. zł.
Doczekali się Roboty ruszyły w sierpniu. Obejmowały przebudowę odcinka drogi od Gołaszyna do granicy z gminą Poniec. Ułożono także kolejny fragment ścieżki przez wieś - 360 metrów. Dzięki temu, trasa rozpoczynająca się w Gołaszynie została poprowadzona do końca wsi. Powstały też nowe zatoki autobusowe oraz bezpieczne przejście dla pieszych. Prace zakończono w połowie listopada.
Ze względu na sytuację epidemiczną, uroczystości oddania trasy do użytkowania nie będzie. - Planujemy jedynie bardzo symboliczne przecięcie wstęgi na ścieżce, o którą tak długo starali się mieszkańcy. Zrobimy to w niewielkim, trzyosobowym gronie: przedstawiciel gminy, pan starosta i pani sołtys - informuje burmistrz Maciej Dubiel.