Rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego.
Na konferencji prasowej w piątek premier Mateusz Morawiecki ogłosił zamknięcie od niedzieli granic kraju w związku z epidemią koronawirusa.
Według szefa rządu na razie przywrócenie granic jest planowane na następne 10 dni.
"Pozostaną one otwarte dla przepływu towarów. Nie ma obaw, że zabraknie nam żywności" - przekazał premier Mateusz Morawiecki.
Wszyscy powracający do kraju będą automatycznie kierowani na 14 dniową kwarantannę w domu. Od niedzieli wstrzymane zostaną wszystkie międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe.
Od soboty działalność galerii handlowych zostanie ograniczona. Pozostaną w nich otwarte jedynie sklepy spożywcze, apteki, drogerie czy pralnie.
Zawieszona będzie także działalności wszystkich restauracji, pubów, klubów, barów i kasyn.
Wprowadza się też zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób.
Grażyna Marczyńska, kierownik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rawiczu apeluje, aby powracający z zagranicy przestrzegali kwarantanny domowej.
- Pozostańmy przez 14 dni w domu, obserwujmy stan swojego zdrowia, sprawdźmy, czy nie pojawiają się symptomy choroby - podpowiada szefowa SANEPIDu. Dodaje, że takie postępowanie może uchronić nie tylko nasze zdrowie, ale także całej rodziny.
W przypadku zauważenia objawów, takich jak podwyższona temperatura, kaszel, trudności w oddychaniu, ból mięśni, należy zgosić się telefonicznie pod
numer alarmowy SANEPIDU 602 534 361.
