Niebezpieczny zjazd z S5. GDDKiA proponuje rozwiązanie

Opublikowano:
Autor:

Niebezpieczny zjazd z S5. GDDKiA proponuje rozwiązanie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Zjazd z drogi ekspresowej S5 na węźle Rawicz, to jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc w powiecie. Co rusz dochodzi tam do kolizji.

Jedziesz S5 od strony Wrocławia, opuszczasz ją na węźle Rawicz. Docierasz do skrzyżowania z krajową „36”. Musisz stanąć, bo masz STOP, dodatkowo na jezdni jest wyznaczona linia bezwzględnego zatrzymania. Jednak, jak pokazują przykłady z ostatnich lat, kierowcy nie zawsze respektują znaki. Tylko w ostatnich miesiącach doszło tam do kilku stłuczek, w których zawinili kierowcy, którzy nie ustąpili pierwszeństwa jadącym DK36

Kierowcy zwracają uwagę na wysokie bariery nad Masłówką, które zasłaniają widoczność, jak i na efekt psychologiczny, gdy po długiej podróży ekspresówką nabiera się mylnego przeświadczenia, że nadal powinno się mieć pierwszeństwo.

Nie dla trzech rozwiązań
Jednym z rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu byłaby niewątpliwie budowa ronda. Jednak to nie wchodzi w rachubę.
- Ze względu na zbyt wysokie koszty. Skrzyżowanie, o którym mowa, jest usytuowane na wysokim nasypie w pobliżu rzeki Masłówki - tłumaczyła w połowie 2018 roku rzeczniczka GDDKiA.
Obniżenie barierek według GDDKiA jest także niemożliwe.
- Przede wszystkim muszą one spełniać swoją rolę pod kątem ochronnym, a co za tym idzie, konieczne jest, aby miały określoną wysokość - objaśniała Alina Cieślak.
Teoretycznie, najprostsze i najtańsze wydawałoby się zamontowanie lustra dla wyjeżdżających z S5, ale i tego rozwiązania nie można zastosować.
- Lustra zniekształcają obraz, powodując trudności z odczytywaniem, w jakiej rzeczywiście odległości znajduje się nadjeżdżający pojazd. Dlatego sprawdzają się one do odczytywania obrazu z małej odległości, a nie - jak w tym przypadku - z daleka - tłumaczyła przedstawicielka dyrekcji.

Tak dla sygnalizacji świetlnej?
Od tego czasu minęło półtora roku. W lutym odbyło się spotkanie starosty i burmistrza Rawicza z Markiem Napierałą, dyrektorem poznańskiego oddziału GDDKiA. Poświęcono je, m.in. wspomnianemu skrzyżowaniu.

- Dyrektor Marek Napierała obiecał, że będzie regulacja ruchu za pomocą sygnalizacji świetlnej. Być może uda się to rozwiązanie bardzo szybko wprowadzić - przekazał Adam Sperzyński.

Kiedy można oczekiwać sygnalizację?
-
Mamy „zielone światło” dla tego zadania - potwierdziła rzeczniczka GDDKiA. - Jeżeli dostaniemy środki na jego wykonanie, będziemy je realizować. Więcej w tej sprawie będzie wiadomo w kwietniu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE