O przydrożnym krzyżu leżącym w zaroślach w Chojnie redakcję poinformował mieszkaniec wsi. - Niestety, czas i warunki atmosferyczne zrobiły swoje, ale tak nie może być, żeby święta rzecz leżała w krzakach - podkreślił mężczyzna.
Zniszczony drewniany krzyż z postacią Chrystusa Ukrzyżowanego znajdował się za opłotowaniem parkowym - przy drodze w kierunku Miejskiej Górki. Postawiony w połowie XIX wieku, przetrwał wojnę i - jak wspomina Julian Kapała w książce „Czestram Golejewko - Dzieje Parafii” - Niemcy go nie zniszczyli.
- Krzyż przez lata znajdował się na terenie gospodarstwa rolnego należącego dziś do Stadniny Koni Iwno - przypomina sołtys wioski Piotr Andrzejewski. - Nie mogliśmy tam wejść i ot tak sobie go zabrać, ale wszystko już jest załatwiane i lada moment trafi on do naszego proboszcza, a w miejscu starego krzyża stanie nowy. Zajęło się tym dwóch mieszkańców Chojna - informuje włodarz wsi.
Czytaj także: Rawicz. Będzie kolejne rondo w mieście. TUTAJ
