Interwencja służb medycznych, a także strażaków w Jutrosinie. Doszło do niej około godz. 11.30. Pilnej pomocy wymagał mężczyzna.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie do pacjenta, znajdującego się przed przychodnią, który zgłaszał bóle w klatce piersiowej - mówi ratownik medyczny Jakub Nelle, rzecznik prasowy ZRM działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.
Zespół ratownictwa medycznego z Kobylina udał się do Jutrosina. Pacjent znajdował sie w obecności lekarza z przychodni i świadków. Załoga karetki przystąpiła do badania mężczyzny. - W wyniku objawów klinicznych zagrażających życiu, zastosowano medyczne czynności ratunkowe na miejscu - mówi ratownik medyczny.
Pacjent wymagał specjalistycznego leczenia w szpitalu. Czas dojazdu ambulansem do takiej placówki byłby znaczny. - Kierownik zespołu, w porozumieniu z dyspozytorem medycznym, zdecydowali o zadysponowaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - podkreśla Jakub Nelle.
Po przetransportowaniu mężczyzny do karetki, załoga ambulansu udała się na stadion. Tam odbyło się lądowanie, a następnie start śmigłowca LPR z bazy w Michałkowie pod Ostrowem Wielkopolskim. Miejsce zabezpieczali strażacy zawodowi z Rawicza i ochotnicy z Jutrosina. Pacjent trafił do specjalistycznego szpitala.