W związku z trwaniem sezonu grzewczego, licznymi zgłoszeniami od mieszkańców dotyczącymi smogu nad miastem, gmina Miejska Górka postanowiła - za pomocą drona - skontrolować jakość powietrza.
Jak ustaliliśmy w urzędzie miejskim takie badania potrwają do połowy marca. Dron będzie sprawdzał zanieczyszczenie także w danym punkcie.
System, w który wyposażony jest dron, umożliwia pomiar, rejestrację, wykonanie raportu takich zanieczyszczeń w powietrzu, jak pyły zawieszone PM 2.5 i PM 10, związki organiczne VOC, formaldehyd HCHO, chlorowodór HCL, cyjanowodór HCN, temperaturę, wilgotność, ciśnienie, położenie geograficzne oraz wysokość.
- Pomiar zostanie dokonany urządzeniem o dużej precyzji pobierania próbek - wyjaśnia burmistrz Karol Skrzypczak i dodaje, że główną odpowiedzialność za zły stan powietrza ponoszą mieszkańcy, którzy w kotłach grzewczych spalają niedozwolone substancje i śmieci. - Mamy dużo zgłoszeń i skarg w tym temacie, dlatego postanowiliśmy to sprawdzić - mówi Skrzypczak.
Burmistrz zapowiada, że wyniki uzyskane z badań zostaną dokładnie przeanalizowane.
- Jeśli stwierdzimy, że emisja spalin z konkretnego komina jest bardzo szkodliwa, wyciągniemy konsekwencje i osoby te zostaną ukarane - zaznacza Karol Skrzypczak. - Głównie jednak tratujemy wykupienie tej usługi jako eksperyment i działania prewencyjne - dodaje. Zaznacza jednak, iż niewykluczone, że w kolejnych sezonach grzewczych lokalne samorządy będą częściej korzystać z takiego rozwiązania.