Pakosławska Amatorska Liga Halowa w tym roku jest bardzo wyrównana. Drużyny prezentują wyrównany poziom czego najlepszym dowodem była przedostatnia, siódma kolejka. Na 6 meczów aż 4 zakończyły się remisami i podziałem punktów. Przed tygodniem swój mecz wygrał tylko Geo-Bud, który aż 13:1 pokonał LZS Sowy i Sontech, który 3:1 ograł LZS Chojno. 8. kolejka już tak wyrównana nie była. W pierwszym spotkaniu Geo-Bud mierzył się z LZS Chojno. Minimalnie lepszy okazał się Geo-Bud, który wygrał 2:1. W drugim pojedynku Tomax starł się z LZS Sowy. Ekipa z Sów do tej pory nie zdobyła żadnych punktów i nadal musi czekać na pierwszą zdobycz w tym sezonie, ponieważ Tomax poradził sobie bez trudu i zwyciężył 6:0. Świadkami ciekawego starcia byliśmy w trzeciej serii gier. Rawag spotkał się z Tom-Karem. Mecz był bardzo zacięty i zakończył się podziałem punktów po remisie 2:2. Następnie na parkiet wybiegł lider - Zjednoczeni, którzy podejmowali LZS Pakosław. Pakosławianie w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań i także w tym meczu nie potrafili przeciwstawić się przeciwnikowi. Zjednoczeni wygrali 3:0. Przedostatni mecz był starciem drużyn ze środkowej części tabeli i ten pojedynek także był bardzo wyrównany. Ostatecznie lepsi okazali się gracze Marbudu, którzy wygrali 4:3 i przeskoczyli ZTW w tabeli. Na „deser” zostało bardzo ciekawe starcie. Dan Keller Team zmierzył się z Arponem. Górą byli gracze z Chojna, wygrywając 3:2.
10. kolejka rozegrana zostanie w najbliższą sobotę. Pierwszy mecz odbędzie się o 17.00, a zmierzą się w nim Tomax z Sontechem.
