Rawiczanie triumfowali przed własną publicznością nad drużyną Iveston PSŻ Poznań - 53:31. To niecodzienny wynik. Jak się okazało po meczu, sędzia anulował punkty jednemu z zawodników gości. Powodem miał być inny numer silnika, aniżeli ten, który został wpisany do zgłoszenia drużyny.
Mecz na stadionie im. Floriana Kapały w Rawiczu odbywał się przy dopingu ponad 2.200 widzów. Wśród nich pojawili się również kibice drużyny ze stolicy Wielkopolski, którzy - wspólnie z rawickim fanklubem - wspierali zespół przyjezdnych. W składzie „Skorpionów” pojawił się, m.in. dobrze znany w Rawiczu - Marcel Kajzer, Duńczyk Frederik Jakobsen, Władimir Borodulin, Mateusz Borowicz, David Bellego, Mateusz Adamczewski oraz Kevin Fajfer.
Gospodarze, wiedząc, że może czekać ich trudna przeprawa, postawili na zaopatrzenie swojego składu w Bartosza Smektałę, który na co dzień reprezentuje barwy Fogo Unii Leszno. Oprócz niego, Stainer Unię Kolejarza Rawicz reprezentował Damian Baliński, Arkadiusz Pawlak, a także Ricky Wells i Richie Worall.
Na pozycjach juniorów w rawickiej drużynie wystąpili dobrze punktujący w ostatnich meczach - Szymon Szlauderbach oraz Viktor Trofimov.
Cios za cios
Rawiczanom w pierwszej serii startów udało się wygrać podwójnie aż dwa biegi. Choć gospodarze spotkania od samego początku narzucili mu wysokie tempo, przyjezdni starali się odrabiać straty.
Pierwsze przełamanie żużlowcy poznańskiego PSŻ-u zanotowali dopiero w 11. biegu. Wtedy na metę pierwszy dotarł Frederik Jakobsen, a tuż za jego plecami - Marcel Kajzer. „Skorpiony” hucznie pokazały, że mogą wrócić do walki o zwycięstwo.
W kolejnej odsłonie, wynikiem 5:1, szybko odwdzięczyli się jednak rawiczanie, zwiększając swoją przewagę o kolejne oczka. Bieg 12. był pogromem dla drużyny z Poznania, która po raz kolejny musiała poddać się podwójnemu zwycięstwu rawickiego zespołu.
To właśnie ono zagwarantowało „Niedźwiadkom” zwycięstwo w derbach Wielkopolski. Stainer Unia Kolejarz Rawicz przypieczętowała swój triumf w ostatniej odsłonie, po raz kolejny pokonując rywali 5:1. Ostatecznie, rawiczanie wygrali sobotnie spotkanie 53:37.
Zmiana wyniku
Po meczu okazało się jednak, że sędzia anulował wynik punktowy jednego z zawodników Iveston PSŻ Poznań - Władimirowi Borodulinowi. Powodem wykluczenia rosyjskiego żużlowca okazał się numer silnika, który odbiegał temu, znajdującemu się w zgłoszeniu drużyny.
Wyjaśnienie zaistniałej sytuacji bardzo szybko zostało zamieszczone na Facebooku Iveston PSŻ Poznań.
„Odnosząc się do błędnego zapisania numeru silnika w zgłoszeniu, wyjaśniamy, że podczas wpisywania numeru silnika zamienione zostały miejscami dwie cyfry, co skutkowało anulowaniem meczowych punktów Władimira Borodulina” - czytamy w oświadczeniu poznańskiego klubu.
Po anulowaniu dorobku punktowego rosyjskiego zawodnika, wynik został zmieniony na 53:31.
Na rawicką drużynę czeka teraz dwutygodniowa przerwa od rozgrywek w 2. Lidze Żużlowej.
W ramach kolejnej, 6. kolejki, która odbędzie się 19 maja, „Niedźwiadki” zmierzą się z MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp, która obecnie jest liderem rozgrywek.