PAKOSŁAW / Aż 19 mieszkańców gminy zamierza pobudować instalacje fotowoltaiczne na swoich nieruchomościach.
Według złożonych w urzędzie gminy wniosków, ma powstać 13 farm oraz 8 elektrowni z infrastrukturą towarzyszącą oraz 1 instalacja paneli. - Większość z nich jest na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowej. Procedury administracyjne związane z decyzją środowiskową i decyzją o warunkach zabudowy są po stronie gminy. Dalsze postępowanie, czyli pozwolenie na budowę i uzgodnienia z operatorem sieci elektroenergetycznej są już od nas niezależne - informuje wójt Piotr Skrzypek.
Coraz częstszym widokiem w Polsce stają się instalacje fotowoltaiczne lokalizowane na gruntach, które wcześniej wykorzystywane były do produkcji rolnej. Tak ma być też w gminie Pakosław, gdzie obiekty mają powstać głównie na polach, m.in. w Sworowie, Pakosławiu, Sowach, Golejewku, Białymkale, Chojnie, Niedźwiadkach, Góreczkach Wielkich i Zaorlu.
- Jak przekonują specjaliści, wybór właściwej lokalizacji jest niezwykle istotny z punktu widzenia realizacji inwestycji. Należało zwrócić uwagę na takie kwestie jak: ekspozycja południowa terenu, brak zacienienia, odpowiednie podłoże. Oprócz tego, ważną kwestią lokalizacyjną jest bliskość nieruchomości w stosunku do sieci średniego napięcia, co ułatwia uzyskanie warunków przyłączenia i późniejsze zawarcie umowy przyłączeniowej - mówi jeden z mieszkańców gminy, który zdecydował się na przeznaczenie swoich gruntów pod budowę farmy fotowoltaicznej.
Więcej w Życiu Rawicza