Po raz kolejny koszykarze Rawii Rawicz wygrali ligowe spotkanie. Choć końcówka była nerwowa, zespół Macieja Maciejewskiego pokonał Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 69-68.
- Gratuluję drużynie zwycięstwa. Graliśmy dobry mecz, aż do momentu uzyskania szesnastu punktów przewagi - podkreśla trener gospodarzy. Ostatecznie, spotkanie zakończyło się tylko jednopunktowym zwycięstwem drużyny z Rawicza. - Nagle do gry wdały się nerwy, rzuty z nieprzygotowanych pozycji, ale przede wszystkim brak obrony, która wcześniej funkcjonowała - dodaje Maciej Maciejewski.
Rawia zajmuje obecnie 9. miejsce w ligowej tabeli (pięć zwycięstw i osiem porażek).
Rawia Rawag Rawicz - Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie (69:68)
Kwarty: 21-20, 24-15, 14-11, 10-22
Statystyki: Szymon Maciołek - 7 (5zb, 2as, 1p), Maciej Krówczyński -16 (4x3, 1zb, 2as, 1bl), Grzegorz Paszek - 18 (11zb, 3as, 1p), Dawid Kołakowski - 10 (3zb, 1as, 1p), Bartek Rodak - 1, Kacper Kuta - 8 (1x3, 5zb, 2as, 1p, 1bl), Jędrzej Jankowiak - 3 (1x3, 2zb, 5as, 2p), Kacper Samuła - 4 (2as, 2p), Adam Staśkowiak - 2 (1zb). W meczu grał także Jan Ilnicki, Mateusz Popiel i Aleksander Styła.
