Minister rolnictwa nie wyraził zgody na odrolnienie ponad 9 hektarów gruntów w okolicy Szymanowa. To oznacza, że nie może tam powstać strefa przemysłowa. Kwestia, czy gmina zrobiła wszystko, aby stworzyć tam teren dla przedsiębiorców poróżniła burmistrza Grzegorza Kubika i jego poprzednika - Tadeusza Pawłowskiego, który planował lokowanie przemysłu na wschodzie miasta.
Łącznie teren w rejonie Szymanowa, objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego na cele przemysłowe, ma 42 ha, z czego 9,5 ha to grunty III klasy. Strefa nie może powstać na gruntach o tak wysokiej klasie, dlatego najpierw gmina musi uzyskać zgodę na ich odrolnienie od Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Procedura z tym związana rozpoczęła się 18 kwietnia 2016 roku. Burmistrz Grzegorz Kubik złożył do marszałka województwa wniosek o zaopiniowanie przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze. W odpowiedzi marszałek wystąpił do włodarza o przesłanie rozszerzonego uzasadnienia do tego wniosku. Ostatecznie negatywnie zaopiniował odrolnienie gruntów. Zdanie marszałka podzielił Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Choć gmina odwołała się od tej decyzji, to ponad miesiąc temu, do urzędu trafiło pismo z ministerstwa, w którym czytamy, że wcześniejsza decyzja o braku zgody na odrolnienie 9,5 ha zostaje utrzymana.
Spróbowaliśmy wszystkich dróg. Niestety odrolnienie tego terenu było i jest niemożliwe. Mówiłem o tym długo przed budową tzw. wschodniej obwodnicy, a dziś formalnie wyklucza to i marszałek, i minister - uważa Grzegorz Kubik.
Wystąpienie do ministra bez pozytywnej opinii marszałka było błędem, a prowadzenie polemiki z ministrem, to najgorszy wariant z możliwych - ripostuje Tadeusz Pawłowski.
Po kilkuletniej przerwie temat zasadności budowy wschodniej obwodnicy Rawicza oraz tworzenia przy niej strefy przemysłowej wraca na forum gminy i ponownie konfrontuje ze sobą Grzegorza Kubika oraz Tadeusza Pawłowskiego.
Zapytaliśmy obu, jak odbierają decyzję ministra i jak oceniają wzajemnie działania w tej sprawie. Obie rozmowy w aktualnym wydaniu "Życia Rawicza".
